Spotkanie z poezją - Marek Osak

RZESZOWIACY

Nasz zespól Rzeszowiacy

to piękni rodacy.

Grają ,grają i śpiewają

wiele ciepła w sobie mają.

Tupią ,tupią ,wymachują

piękne tańce pokazują.

Klaszczą ,klaszczą ,przytupują

swą pozycje wciąż budują.

Krążą ,krążą przysiadują

cały świat nam zawojują.

Więc śpiewajcie Rzeszowiacy

dajcie Polskę na swej tacy.

*** 

Afryka głodna chce nas o pomoc prosić ,

bo nie może już dłużej cierpienia swego znosić .

Dzieci umierają z pragnienia ,

a my patrzymy na to bez oka zmrużenia .

Kobiety gwałcone są bezlitośnie ,

a my bawimy się beztrosko i radośnie .

Dzieci nigdy nie jedzą śniadania ,

a my objadamy się bez opamiętania.

Dzieci zapadają na tyfus i czerwonkę ,

a my żałujemy im jedną kromkę.

Więc wzywam wszystkich ludzi dobrej woli ,

pomóżmy Afryce w tragicznej niedoli .

Niech będzie miłość na afrykańskiej ziemi

a uśmiech dziecka kolorem się mieni.

*** 

Nasi Rzeszowiacy

Rzeszowiacy nas pobudzają

gdyż piękne tańce nam dzisiaj dają

Czerwone kostiumy i czarne buty

z ust Rzeszowiaków płyną piękne nuty

Panowie Rzeszowiacy głosy piękne mają

i swoje Rzeszowianki w tanach obracają

Piękne tańce piękne koła

Pięknie dzisiaj dookoła

*** 

WIELKI TYDZIEŃ

Nieśmy krzyż i nie narzekajmy

i w tym tygodniu o duszę dbajmy

Bo przyjdzie Wielkanoc

i Bóg wstanie w blasku chwały

Więc klęknij przed Bogiem

człowieku mały

*** 

DZIEŃ MATKI

MAMO

Te słowa wypowiadam wieczorem i rano

Twe słowo zawsze mnie broniło

twe serce zawsze mnie przytuliło

Ty zawsze przy mnie jesteś

trzymając dłoń na mej skroni

gdy me oko w smutku łezkę uroni

Przy Tobie jestem bezpieczny i radosny

jak polny kwiat , który czuje powiew wiosny

Przed snem klęcząc z Tobą przed obrazem

trzymając w ręku różaniec razem

modliliśmy się do naszej Matki w niebie

by nigdy nas nie rozłączyła

bo nie umiałbym żyć bez ciebie

Zamykając oczy przed snem

śpię spokojnie , jesteś przy mnie , ja wiem

*** 

MOJA MAŁA WOLNA OJCZYZNA

W kraju wolnym się urodziłem

Rosłem uczyłem się i bawiłem

Kłaniam się nisko Bogu i rodzinie

Jest tu bezpiecznie , tu nikt nie zginie

Mieszkam w Mielcu, mieście kochanym

przez Polaków jeszcze mało znanym

Wychowała mnie tu matka

babcia i dziadek tutaj mieszkali

Piękną miłość i dobroć mi okazywali

Patriotyzm wpoił mi tato

Ja mu dziękuję i kocham go za to

Miłość do Boga i Ojczyzny

matka mi wpoiła

Wielkim patriotyzmem mnie zaraziła

Miastu i Polsce służyć zamierzam

Wiem dokąd idę i dokąd zmierzam

Czuję się mielczaninem wielkim Polakiem

Orzeł w koronie jest moim znakiem

Szanuję godło i flagę narodu

Wiem ze pochodzę z piastowskiego rodu

*** 

SPOSÓB NA BRZYDKĄ POGODĘ

Jak brzydka pogoda

nie nudź się kolego

Weź swoją dziewczynę

idź do parku wodnego

Można z domu nie wychodzić

urządzić skakanie

przez ławę i stolik na swoim dywanie

Dla tych co sportu nie lubią proponuję piweczko

i czekać z utęsknieniem aż wyjdzie słoneczko

Ci co nic nie lubią , niech im brzuch urośnie

i niech zapomną o przepięknej wiośnie

Jak nie masz dziewczyny

nie martw się bracie

Ja byłem sam na basenie

i nie siedziałem w chacie

*** 

ZWIERZĘTA GÓR

Tam w wysokich partiach skał

swą siedzibę orzeł miał

On wysoko latając nad nami

strzeże gór przed najeźdźcami

Niedźwiedź ze swymi pazurami

groźnie porykuje między skałami

Kozice po graniach skakają

na rysia bacznie uważają

Wilk na halach grasuje

biedne owieczki wyłapuje

Piękne są gór zwierzęta

niech każdy Polak wie i pamięta

Więc proszę cię kolego

byś zwierzętom nie robił nic złego

*** 

RATUJMY LASY

Giną lasy wokół nas

ratujmy je bo już nadszedł czas

Giną cisy , sosny , dęby

zostają z nich same zręby

Lasy też mają duszę

ja ich wcale zabijać nie muszę

Rozejrzyj się wokół siebie

czy widzisz ptaki na niebie

nie mogą znaleźć swojego domu

uciekły niepotrzebne nikomu

Chcesz znaleźć dla nich dom ,

szanuj zieleń cis i dąb

*** 

SADZENIE POMIDORÓW

Wziąłem dzień urlopu , by działkę wypieścić

I pomidory na niej zmieścić

Potrzebne mi kije i szmata

bo mi pomidor na wietrze lata

Wpierw wsadzę kurzynę do dołeczka

zasypię trochę i leci sadzoneczka

Trochę mi się połamały

bo w doniczkach długo stały

Lecz jakoś sobie poradzę

tylko zdrowe dzisiaj wsadzę

To robota do obiadu

Potem zupę szybko zjem

bo na działkę jechać chcę

Po południu sadzenie papryki

lżejsza to robota

Jeszcze dwa piweczka

zwiększa się ochota

I tak minął dzień , sadzonki już rosną

a ja się cieszę tą piękną i ciepłą wiosną

*** 

PRZEMYŚLENIA NAD GROBEM'

Życie jest kruche jak mały wafelek

i nie jest słodkie jak cukierek

Musi być nie raz gorzko

by do spotkania z tobą doszło

Tak sobie nieraz myślę , czy pójdę do piekła czy nieba

wiem że na pewno spożywam za mało bożego chleba

Pytam się czy przyjmiesz duszę i się uśmiechniesz

a może powiesz że mnie nie chcesz

Powiedz mi Boże jak mam żyć i postępować

by z tobą w niebie się radować

Lata już lecą , siwy włos na głowie

Ja moje życie i modlitwę składam tobie

*** 

MALOWANIE MIESZKANIA

Dbam o ogródek , dbam o mieszkanie

Gdy przyszła wiosna , czas na malowanie

Maluje kuchnię na kolor biały

następnie będzie pokoik mały

Wpierw szpachluję i gruntuję

Potem ścianę wałkiem maluję

Roboty jest co nie miara

najgorzej boję się sprzątania

I tak mi leci urlop od rana do wieczora

by kuchnia była piękna i kolorowa

*** 

KOLARSKI MAJ

Zaczynają się wyścigi kolarstwa

będą przebiegać przez wsie i piękne miasta

Będzie ściganie i czasówki

będą im lecieć kilometrówki

Wiele etapów czeka kolarzy

pięknej walki w pocie czoła

A ludzie będą klaskać zebrani dookoła

Nasza grupa CCC

Każdy etap wygrać chce

Więc życzmy im dużo pogody , słońca i mocy

Na pewno nasz kolarz na podium skoczy

*** 

MAJOWY DESZCZ

Cały dzień padało

Pięknie działkę podlało

Wszystko pójdzie w górę

będziemy jedli zieloną cebulę

Trawa zielono rośnie , będzie jak sportowa

Pięknie też wyrosła sałata zimowa

Ogórki już wzeszły , będą później korniszony

a do mizerii ogórek zielony

Niech będzie ten maj, porą deszczu i słońca

Ja będę zadowolony w pełni i do końca

*** 

WIOSENNE PTAKI

Gdy słyszę śpiew skowronka

to serce się raduje

w umyśle człowieka piosenka się snuje

Śpiew o poranku otwiera oczy

i człowiek raźniej spod kołdry wyskoczy

Potem do pracy i znów śpiew ptaków

widzę na drodze uśmiechniętych rodaków

I tak nam ptaszki umilają życie

myślę że budki dla nich zrobicie

*** 

MOJA DZIAŁKA OGRODOWA

Nareszcie polało, wszystko będzie wschodziło

I moje oko ogrodnika cieszyło

Martwią mnie mrówki które są w aronii

nie boją się one nawet gryzoni

Tulipany już przekwitły , zostały tylko liście

obok na borówkach tworzą się jagodowe kiście

Truskawki zakwitły , mam dobrą odmianę

będą pierogi z ciasta odlane

Sałatę wyrwałem , położę na kanapkę

a jutro zrobię zieloną sałatkę

Winogrono puściło pąki

pięknie kwitną dwie jabłonki

Jeszcze ubiję kompostownik

taki to ze mnie ogrodowy rolnik

*** 

DZIŚ DZIEŃ BIEGANIA

Biegaj po górkach i lasach

w dobrych adidasach

byś nie miał odcisków i odparzeń

bo koniec sportowych marzeń

Uważaj by normy pulsu nie przekroczyć

bo możesz z pagórka się stoczyć

Wpierw pomału , przyspieszaj powoli

potem już możesz biegać do woli

Każdy dzień jest dobry na bieganie

byle tylko wykonać sportowe zadanie

Biegajcie starzy , młodzi , chudzi i grubi

i każdy kto zdrowie lubi

Więc biegajmy , biegajmy

i o zdrowie dbajmy

*** 

SOBOTA MAJÓWKOWA

Działka to wypoczynek

lecz też ciężka robota

zeszła mi na niej cała sobota

Zasiałem ogórki , przykryłem włókniną

nie zapomniałem posypać kurzyną

Potem sadzenie selera i pora

by zupa była smaczna i kolorowa

Parę piweczek się zaliczyło

by lżej i lepiej się robiło

Gdy wieczór już nastał

i wszystko zrobiłem

to umęczony spać się położyłem

PS.

Za dużo piwa

jak majówka to majówka

musi trochę bolec główka

*** 

PORADY NA MAJÓWKĘ

Jedź ostrożnie na drodze

bo możesz być ranny srodze

Idź na spacer do lasu

tylko nie rób hałasu

Pij mało browara

bo ci będzie wisiała wara

Pobiegaj na sportowo

a będziesz się czuł bojowo

Idź na spacer gdy słońce zaświeci

weź babcię , dziadka i dzieci

Wsiądź na rower z całą rodziną

i ciesz się tą piękną chwilą

Kochajmy się w ten weekend majowy

a świat będzie kolorowy

A wam młodzieży życzę

takiej dziewczyny

by weekend był miły

*** 

WIZYTA U LEKARZA

Wiersz napisany na poczekalni

Dziś byłem u lekarza

czekałem dwie godziny

Choć miałem na godzinę

to z nerwów byłem siny

Przyjęła mnie pani doktor

wyniki sprawdziła

lecz były dobre

To mnie wyprosiła

tak to się u nas leczy za pieniądze państwowe

Ja bym to nazwał likwidacje zbiorowe

Więc dbaj Polaku o zdrowie

by nie odwiedzać lekarza

Lepiej pobiegaj po lesie lub zabaw się w kolarza

*** 

MOJA PRACA

Nitujemy i wiercimy

nie powiem co

Bo się Rusek dowie

a to samo zło

Składamy i kleimy

by człowiek latać mógł

Nie zdzierał sobie po świecie stóp i nóg

Montujemy i szlifujemy

dobieramy i składamy

Dobry fach w zawodzie mamy

Wszystko potem pakujemy

wysyłamy w świat

Myślę że przez wiele , wiele lat

Nasza placówka ma dużo pracy

więc zwijajmy się rodacy

Byśmy byli dumni i dużo zarabiali

a nasz zawód i żony pięknie kochali

*** 

NIEDZIELA NA DZIAŁCE

Narcyzy już zakwitły , tulipany się czerwienią

Wszystkie kwiaty piękną barwą się mienią

Jagoda Goi puściła listki

będzie z niej dobra herbata

Podobno kto ją pije dożyje setnego lata

Mlecze górują nad trawą

muszę je wyciąć do cna

a wtedy trawa będzie

przepięknie w górę szła

czosnek pięknie rośnie

jem go codziennie od lat

I nigdy nie choruje

choć mam 54 lat

Sałatę i rzodkiewkę podlałem , bo sucho miały

będą mi one na wiosnę witamin dostarczały

Puściłem radyjko nóżką przytupuję

a ptaszek na jabłonce cicho podśpiewuje

I tak mi minęła niedziela w zielonym ogrodzie

Bo dzisiaj wypoczynek na działce jest i będzie w modzie

*** 

IMIENINY

Dziś moje imieniny--sobota

dzień jak co dzień tylko robota

Z rana do sklepu na zakupy

by dołożyć coś do zupy

Potem sprzątam łazienkę i ubikację

nie robię z tego sensacji

I tak mi płynie ta sobota

robota , robota , robota

Dopiero wieczorem zaczynam świętować

i gości w domu przyjmować

Będą życzenia , placek i wódeczka

a potem może pioseneczka

*** 

WYBORY

Na kogo głosować

na tego czy tego

Ja zagłosuje na pieska burego

Bo piesek jest cichy , wierny i słucha pana

A nasza władza szczeka od rana

Szczekają na siebie

chcą się zagryźć i zadrapać

by władzą i forsą się nachapać

To były takie moje żarty

ja chyba wybiorę harty

są one szybkie i szybko decydują

i nigdy panu domu nie zrujnują

*** 

POEZJA

Poezja jest piękna

bo ma duszę

zachęcam do czytania

lecz nie zmuszę

Poezja jest piękna

choć nie ma ciała

Poezję podziwia

dziewczynka mała

Poezja jest piękna

upomina i pociesza

i wiele dziwnych zachowań ośmiesza

Poezja jest piękna

uczy babcie i dziadka

wnuczkę i wnuka

bo to jest piękna słowami nauka

Więc czytajmy poezję w parku w lesie i w łóżku

a wszystko się zmieni w naszym serduszku

*** 

ŚWIAT WOJNY

Syria zniszczona

Palestyna zniszczona

Ukraina zniszczona

Historia świata na kolana powalona

Czy podniesie się świat z kolan obdartych wojną

Gdy państwa zajmują się okupacją zbrojną

Czy kiedyś rany wojny się zabliźnią

Czy mamy żyć w świecie z wojenną spuścizną

Wiele pytań i mało odpowiedzi

Wszystko od człowieka zależy moi koledzy

Więc wzywam wszystkie narody świata

Powstrzymajcie swe zapędy

By brat nie zabijał brata

*** 

WIELKA NIEDZIELA

Dziś Bóg zmartwychwstał

grzech został zmazany

o Bogu będą ptaszyny śpiewały

Dziś Bóg zmartwychwstał

śmierć została pokonana

o zwycięstwie życia

Polska będzie śpiewała

Dziś Bóg zmartwychwstał

światu życie dał

pokonał śmierć

by człowiek życie wieczne miał

*** 

BÓG NAS KOCHA

lecz gdy grzeszysz będzie kara sroga

BÓG NAS KOCHA

lecz gdy grzeszysz do nieba daleka droga

BÓG NAS KOCHA

Daje nam życie w niebie

Lecz to zależy bracie od ciebie

BÓG NAS KOCHA

Grzechy nam odpuszcza

Lecz człowiek zły Boga nie dopuszcza

BÓG NAS KOCHA

Módlmy się do Boga

A będzie łatwiejsza do nieba droga

BÓG NAS KOCHA

Starych i cierpiących

I każdego z nas do nieba zdążających

BÓG NAS KOCHA

Male i duże dzieci

Kochajmy Boga

Bo czas naszego życia bardzo szybko leci

I możesz nie zdążyć pokochać Boga

I zamknie ci się do nieba droga

*** 

POLNY KWIAT

Czemu płaczesz kwiecie młody

czyż ci nie żal w trawie wygody

Płacze ,bo dym z komina

mą łodygę krzywi i wygina

Natura chce bym rosła

a nie sterczała jak zgarbiona sosna

Jej korona już nie odrośnie

i nic nie pozostanie po sośnie

Co ty człowieku zrobiłeś , temu kwiatu i sośnie

Już nie będą przypominać o wiośnie

Zginie kwiecie zginie las

taki straszny nadszedł czas

Zostaną same dymiące kominy

i przyrody ruiny

Więc oskarżam was ludzie świata

żeście nic nie zrobili przez długie lata

*** 

MODLITWA DO BOGA

Na skraju łąki przy rozstaju dróg

Stoi krzyż dębowy na którym wisi Bóg

Mijają wieki mijają lata

a Bóg płacze nad losem tego świata

Wasze grzechy są dla mnie śmiertelnym ciosem

Wielu dobrych ludzi błaga swego Boga

By nie zsyłał kary by nie była sroga

Proszę cie Jezu oddal karę swoją

i przyjmij do serca modlitwę moją

*** 

MOJE HOBBY –ROWER

Jadąc na rowerze płuca sobie wietrzę

By być zawsze pierwszy na kolarskiej mecie .

Jeżdżę sobie w środy ,jeżdżę sobie w święta ,

wtedy twarz jest moja zawsze uśmiechnięta .

Nie straszny mi wiatr i ślizgawka

bo w moim rowerze stalowa rafka .

Hamulce mam pewne i poślizg nieduży ,

nie boję się nawet potężnej burzy .

Gdy jadę pod wiatr i rower mi hamuje ,

to nacisk na pedały mięśnie me buduje .

Jeżdżę po górkach i lasach ,

szosuję z bratem po mieleckich trasach .

Więc uprawiaj kolarstwo dla zdrowego ciała

by każda dziewczyna pożytek z ciebie miała

*** 

MOJA MAŁA WOLNA OJCZYZNA

W kraju wolnym się urodziłem

Rosłem uczyłem się i bawiłem

Kłaniam się nisko Bogu i rodzinie

Jest tu bezpiecznie ,tu nikt nie zginie

Mieszkam w Mielcu

Mieście kochanym

Przez Polaków jeszcze mało znanym

Wychowała mnie tu matka

Babcia i dziadek tutaj mieszkali

Piękną miłość i dobroć mi okazywali

Patriotyzm wpoił mi tato ,ja mu dziękuję

I kocham go za to

Miłość do Boga i Ojczyzny matka mi wpoiła

Wielkim patriotyzmem mnie zaraziła

Miastu i Polsce służyć zamierzam

Wiem dokąd idę,i dokąd zmierzam

Miłość do Ojczyzny będzie we mnie trwała

Bo mi w życiu , bardzo wiele dała

Czuję się mielczaninem ,małym Polakiem

Orzeł w koronie jest moim znakiem

Szanuje godło i flagę narodu

Wiem że pochodzę z Piastowskiego grodu

Dokąd będziemy oglądać takie obrazy .

Każdy człowiek o pokoju marzy .

Wojna zabija honor i ludzi .

W narodzie ukraińskim patriotyzm się budzi .

Niedźwiedź rosyjski chce ją rozdrapać ,

i ziemią ukraińską chce się nachapać

Porozumienia z Mińska nic nie dają

tylko Putina dumą napawają

Mówi że w sklepie można kupić rakiety ,

my wiemy że mówi bzdety

Trzeba Putina zapędy zatrzymać,

i rosyjskiego niedźwiedzia schwytać

A gdy go uchwycimy to łeb mu skręcimy .

Bo Ukraina musi być wolna od wroga ,

by na jej ziemi nigdy nie stanęła rosyjska noga

*** 

KWIATY
Kwiaty to zapach wiosny
Kwiaty to uśmiech radosny
Kwiaty kolorami się mienią
bielą i czerwienią
rosną w polach , parkach i ogródku
Jak nie ma kwiatów to pełno smutku
Obdaruj kolego kobietę kwiatami
a będzie miłość kwitła między wami

Marek Osak